Najgorzej jest zmartwychwstać
o kilka godzin za wcześnie
uczniowie śnią jeszcze konsekwencje
w wilgotnych od potu prześcieradłach
a po śmierci tak bardzo chce się żyć
mogliby wreszcie przyjść ktokolwiek
włóczęga żebrak przypadkowy przechodzień
kobieta idąca po wodę
ktoś kogo można poprosić o ogień
i mimochodem zrzucić z siebie ciężar
złożę te chusty jeszcze raz