Tramwaj zwany zaniechaniem

Do srebrnych masztów przykuci
paskiem, szelkami, krawatem,
pozahaczani guzikiem, rękawem koszuli w kratę
liczą językiem zęby, liczą na palcach lata
Odyseusze w tramwajach
wszystkich tramwajach świata

Wpleceni w teczki skórzane
i zaplątani w zegarki
czarne powrozy słuchawek mocno ściskają im karki
i myślą o białych plażach, riwierach i innych “la platach”
Odyseusze w tramwajach
wszystkich tramwajach świata

Między ustami a brzegiem
strzepują dyktat posagu
rozmienią grunt kontynentów na piankę archipelagów
by potem, po wielu latach piąć się na gniazdo bocianie
i wypatrywać w oddali
przystanku na pożądanie

Skomentuj

Kategorie

Instagram