Dziwne przepływy finansowe

Boli mnie dzisiaj głowa i jestem trochę nieżywy
bo wczoraj z kolegą z wojska śledziliśmy dziwne przepływy.
Kolega przyszedł chmurny i stwierdził że podejrzewa
siebie samego o udział w tych właśnie dziwnych przelewach
albowiem gdy doszedł do siebie w czwartek, w porze kolacji
dostrzegł na drżącym ciele ślady tych operacji.

A ocknął się na podłodze, z Kossakiem w formie chomąta
bo żona stwierdziła że przelał całą zawartość konta
i na nic zdały się płacze że miał intencje czyste
tudzież zrzucanie winy na Waldemara – lobbystę,
bo w ramach walki z układem i zdeterminowania
kolega zmuszony jest szukać nowego kąta do spania.

Boli mnie dzisiaj głowa. Nie lubię takich poranków
bo skutkiem dziwnych przepływów migrenę mam jak w banku.

Skomentuj

Kategorie

Instagram