Droga Policjo uprzejmie donoszę
że sąsiad z góry mój, Jarosław Kokuł
jest amatorskim autorem napisów
i publikuje je u nas na bloku.
Chciałbym nadmienić też że Zofia Zsiadło
przedwczoraj na balkonie po drugim śniadaniu
wspomniane wyżej napisy przeczytała na głos
biorąc tym czynny udział w ich rozpowszechnianiu.
Ponadto zauważyłem że nasz gospodarz domu
wczoraj wczesnym wieczorem gdy wracał z nabożeństwa
naklejał ogłoszenie na kartce z szarego kartonu
dopuszczając się przez to niszczenia dowodów przestępstwa.
Uprzejmie zatem proszę by tę całą szajkę
skierować prędko na dietę z więziennego jadła.
Proszę nie odpisywać bo jestem uczciwy
i napisów nie czytam. Wolę słuchać radia.