Piraci z Karaibów 2

Przedziwny jest to film, w którym cały show ukradł dla siebie aktor mocno drugoplanowy i w dodatku nawet nie wymieniany w liście płac. Jedyny, który w tym filmie powodował żywsze bicie serca, a który jak widać wystąpił w nim za darmo.

Kraken (bo o nim mowa) był wspaniały. Podstępny i silny. Pełen wdzięku i stanowczości. Nareszcie Kraken na miarę naszych możliwości.

Niestety partnerowali mu zdeklasowany elf, jeszcze bardziej najarany Johnny Depp i chłopięca Knightley, w jakiejś nadmiernie skomplikowanej intrydze, która jak sądze miała stanowić pretekst do występów Krakena. A tych było stanowczo za mało. Mam nadzieję że producenci trzeciej części, która niechybnie nastąpi, pozwolą temu bohaterowi rozwinąć skrzydła. To znaczy macki.

Podobno Kraken dostał propozycję grania w drugiej części “Gdzie jest Nemo”, w “Szczękach 4” oraz ekranizacji Brechtowskiej “Opery za trzy grosze” (rola Mackiego the Knife). Jak głoszą plotki, ma również zagrać w remake’u “Ojca chrzestnego”. Dwia duże nowojorskie domy mody już starają się o kontrakt na uszycie mu fraka. Kraken, w jednym z wywiadów, zwierzył się że planuje również stanąć za kamerą i nakręcić niskobudżetowy, artystyczny film jako pierwszy w historii kinematografii kręcony z dwudziestu kamer z ręki (powiedzmy) jednocześnie. Na fali popularności firma MacDonalds zamierza wprowadzić w swoich restauracjach MacKrakeny. Wszystko to pozwala nowoodkrytej gwieździe patrzeć śmiało w przyszłość która odkrywa przed nim ocean możliwości.

Knightley podobno jest facetem. W każdym razie w męskim przebraniu była nie do odróżnienia od większości piratów.

Skomentuj

autor Rafał Fagas

Kategorie

Instagram