Kamerton

Lira mi dziś nie stroi, nie uchwycę tonu
wbiegnę zatem po schodach przydeptując kota
zapukam do jej drzwiczek. Gdy zapyta “Kto tam?”
ja zapytam czy nie ma czasem kamertonu

Ona ma jakiś pewnie (jakżeby nie miała)
więc będziem go szukali w szufladach pod stołem
w bieliźniarce aż w końcu zmorzeni mozołem
zaczniemy szukać tonu w zakamarkach ciała

Tam znajdziemy ce-dury, wioliny, a-mole
aż z zerwanych partytur nuty po pokoju
pogubimy. Na krześle, komodzie, na stole

w hallu koło wieszaka. Nie będzie spokoju
w domu, lesie a choćby nawet i w stodole
gdy lira nastrojona a ona bez stroju

Skomentuj

autor admin

Kategorie

Instagram