Znane kobiety nago

W moich Internetowych podróżach co i raz natykam się na mniej lub bardziej profesjonalne strony zajmujące się pokazywaniem znanych osób nago (lub półnago lub z wystającym tym i owym). Zjawisko to jest dość nowe w historii ludzkości (a przynajmniej mnie na historii o nim nie uczono) warto więc myślę – przyjrzeć mu się bliżej.

Zaobserwowałem, że publikowane w ten sposób zdjęcia dzielą się na trzy kategorie: profesjonalne sesje zdjęciowe, przypadkowe (lub nie) obnażenia przy okazji nazbyt luźnej konfekcji oraz zdjęcia różnego rodzaju paparazzich. Pierwsze dwie kategorie prezentują nam gwiazdy w pełnej kosmetyczno-photoshopowej krasie. Trzecia natomiast pokazuje je rozmemłane.

O ile mogę zrozumieć motywy kierujace popularnością kategorii trzeciej (to przecież krzepiące wiedzieć że Britney jest pasztet i tylko dobrze wychodzi na zdjęciach a jakaś rodzima gwiazdka roztyła się ostatnio ponad miarę dzięki czemu sprawiedliwości społecznej stało się zadość. A Clooney w gaciach i z brzuszkiem nareszcie wygląda jak Stefan czy Włodzimierz) i drugiej (wszak podglądactwo to popularne hobby) o tyle popularność kategorii pierwszej jest dla mnie nieco bardziej zagadkowa.

No bo tak: wiemy, że to co widać na zdjęciach jest owocem wytężonej pracy fotografa, kosmetyczki, fryzjerki, oświetleniowca no i last but not least – kolesia z Photoshopem. I w sumie kiedy przyjrzymy się dokładniej to i tak widać że to nie pomaga. A jednak ktoś kupuje te Playboye, w których kolejna Marysia czy Zosia z mydlanej opery pokazuje swoje niepublikowane w serialu wdzięki a mniej lub bardziej znana piosenkarka objawia światu naocznie dlaczego śpiewając ma tak krótki oddech. Czemu? Nie wiem. Tym bardziej że o kilka stron dalej figurują zdjęcia kobiet ładniejszych acz mniej znanych z twarzy.

Jednym słowem jeśli ktoś pokaże się w telewizji choćby w prognozie pogody – ludzie chcieliby go zobaczyć gołego. Lub choćby w gaciach. Czy zatem utrzymywana z publicznych pieniędzy telewizja nie powinna poszerzyć swojej misji i dopasować jej do upodobań widowni? Jeśli już musi być nudna to niech przynajmniej przy okazji będzie nudystyczna. Dość tego nabijania kiesy polskojęzycznym Playboyom i Hustlerom! Polacy nie gęsi żeby się mieli wstydzić swych telewizyjnych gąsek! A przy okazji zaoszczędzi się na konfekcji i zawód prezentera stanie się bardziej dostępny dla osób uboższych,których nie stać na garnitur od Hugo Bossa czy sukienkę od Diora.

Myślę że trzeba zebrać wymaganą ilość podpisów i pójść z tym do sejmu.

Skomentuj

autor Rafał Fagas

Kategorie

Instagram