Kiedy mnie już przełożysz zakładką języka
Odkładając na noc na najwyższą półkę
A rano kawę wypijesz, jajko na twardo zjesz
Zrób mi to
Zrób mi wiersz
Będę na niego czekać za zagiętym rogiem
Strony na której skończyłeś
Nie żaden wielki poemat
Opowiedz mi jak było
Gdy mnie przez chwilę nie ma
Rankami bywam nieopisana
Nieoznaczona i mglista
Zrób mi wiersz
Będę nim błyszczeć